Rozległy wylew krwi do mózgu

Za wstawiennictwem św. Rity nasz synek Michałek całkowicie wyzdrowiał. Za tydzień minie dokładnie rok od zdarzenia, które zmieniło nasze życie. Michał urodził się zdrowy. Kiedy miał sześć tygodni, ciężko zachorował. 29 listopada 2015 roku Michałek został przyjęty do szpitala. W nocy jego stan dramatycznie się pogorszył. W trybie pilnym został przewieziony do szpitala wojewódzkiego. Tam natychmiast przyjęto go na oddział intensywnej terapii dla dzieci. Michałka podłączono do respiratora i wykonano tomografię głowy. Diagnoza: rozległy wylew krwi do mózgu. Dla nas, rodziców, i dla całej rodziny diagnoza była nie do pojęcia. Konsekwencją wylewu było wodogłowie pokrwotoczne. Poinformowano nas, że zmiany, które zaszły w mózgu, są nieodwracalne. Na nasze pytanie, czy jest jakakolwiek optymistyczna wiadomość, lekarz odpowiedział wprost: "Nie".

Pielęgniarka przygotowywała nas na najgorsze. Michał miał nie przeżyć nocy. Usłyszeliśmy, że tej nocy zyskamy w niebie prywatnego aniołka. Zaczęliśmy dzwonił do rodziny i znajomych z prośba o modlitwę. Następny dzień zaczęliśmy od mszy świętej. Czuwaliśmy przy łóżeczku Michałka. Cała rodzina czekała pod oddziałem. Wtedy właśnie dowiedzieliśmy się o św. Ricie. Siostra Agnieszka, pielęgniarka z zupełnie innego oddziału, przyniosła nam obrazek św. Rity z modlitwą. Wszyscy gorąco zaczęliśmy się modlić o uzdrowienie. Michałek walczył, przeszedł dwie operacje głowy. Z dnia na dzień jego stan się poprawiał, nasz synek stawał się coraz silniejszy. Po trzech tygodniach na OIOM-ie, tuż przed świętami Bożego Narodzenia, wyszliśmy do domu. Michałek wyzdrowiał. Dziś ma ponad rok, nie odbiega od swoich rówieśników. Wszystko pokazuje, zaczyna mówić, zaczyna chodzić. Lekarze są pod ogromnym wrażeniem. My wiemy, że to zasługa naszej modlitwy.

Codziennie modlimy się do św. Rity. Co miesiąc jesteśmy w kościele parafialnym w Głębinowie, aby podziękować za cudowne uzdrowienie.

Agata i Rafał

za: Cuda świętej Rity. Świadectwa i modlitwy, Wydawnictwo WAM, Kraków 2017.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz