Inny cud, którego daty nie znamy, przydarzył się
czteroletniemu synowi Fabiana Fortunatiego. Giovanni Andrea wpadł do naczynia z
wrzącą wodą. W wyniku tego wypadku dziecko straciło wzrok i mowę. Ale gdy tylko
jego mama poprosiła świętą o pomoc, chłopiec znów mógł mówić i odzyskał wzrok.
Jego zdrowie poprawiło się w krótkim czasie. Nikt już nie musiał obawiać się,
że tamto przerażające wydarzenie będzie jak cień bezlitośnie gaszący kolory
życia.
W: M. Machalica, Św. Rita - anioł nadziei, eSPe, Kraków 2013.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz