Uzdrowiony

Pan Waldemar P. doznał  łaski uzdrowienia z choroby nowotworowej. Jak sam wyznaje, łaskę tę zawdzięcza św. Ricie.
Przeszedłem operację, gdzie diagnoza mówiła: bardzo rzadki nowotwór złośliwy ślinianki. W tym czasie dowiedziałem się o św. Ricie i zacząłem się za jej wstawiennictwem gorąco modlić. Po miesiącu od diagnozy przeszedłem drugą operację, w czasie której usunięto mi śliniankę oraz jej okolice. Po badaniu histopatologicznym kolejnych próbek okazało się, że nowotworu nie ma! Głęboko wierzę w to, że doznałem łaski uzdrowienia za jej pośrednictwem – wyznaje pan Waldemar.

Od tego momentu mężczyzna nie ustaje w modlitwie do świętej i każdego 22. dnia miesiąca uczestniczy w nabożeństwie do św. Rity.





W: M. Pabis, Cuda świętej Rity, patronki w sprawach najtrudniejszych, Kraków 2012.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz