Cudowna św. Rito, dziękuję Ci z całego serca za wysłuchanie moich próśb dotyczących wyjścia z tak fatalnej sytuacji emocjonalnej/miłosnej, w jakiej się znalazłem, i doprowadzenie przynajmniej do stanu lepszego. Błagam Cię, nie opuszczaj mnie w moich potrzebach i wspomagaj dalej - wstawiaj się za mną u Boga, abyśmy mogli wraz z Gosią do siebie wrócić.
Po modlitwach do św. Rity odczuwałem duży spokój przed ważną rozmową, którą się jednocześnie niesamowicie stresowałem. Czuję, że dzięki Jej wstawiennictwu w rozmowie wszystko poszło tak dobrze, było tyle "zbiegów okoliczności", których nie sposób inaczej wytłumaczyć - dziękuję, dziękuję za to z całego serca. Pan Bóg czuwa i jest, naprawdę, nie wątpicie w to nigdy! Ja wam to potwierdzam. Michał
za: K. Stokłosa, Cuda świętej Rity. Świadectwa i modlitwy, Wyd. WAM, Kraków 2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz