Kilka lat temu usłyszałam o św. Ricie, która może uprosić cuda dla osoby modlącej się z wiary. Po jakimś czasie okazało się, że mam guzy na piersi. Czekając na wyniki biopsji, zwracałam się do św. Rity z prośbą, aby guzy nie były złośliwe; odmawiałam również nowennę pompejańska. Okazało się, że zmiany w piersi nie zagrażają mojemu zdrowiu. Święta Rita wysłuchała mojej prośby. Bogu niech będą dzięki!
Marzenia
za: I Marciniak, W cieniu krzyża. Opowieść o Ricie z Cascii, Wyd. Rosemaria, Poznań 2016.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz