Po trzech miesiącach modlitw, mój dziesięcioletni koszmar się skończył. Córka zerwała z nałogiem
Święta Rito! Z całego serca dziękuję Ci za łaskę, której doświadczyłam dzięki Tobie.Przez 10 lat walczyłam rozpaczliwie z narkomanią córki, zupełnie bezskutecznie. Szukałam specjalistów, porad w internecie, interweniowała policja,prośby, groźby, mnóstwo nieprzespanych nocy i rozpacz. Bezradna patrzyłam dzień po dniu jak bardzo szybko stacza się moje dziecko, że powoli się zabija , a ja nic nie jestem w stanie zrobić. 22 maja 2015 roku , przypadkowo trafiłam do kościoła , w którym właśnie odbywało sę nabożeństwo ku czci Świętej Rity . Zobaczyłam ludzi trzymających róże. Nie wiedziałam jaka jest przyczyna tego świętowania.Zapytałam i usłyszałam piękną historię Świętej Rity.Dowiedziawszy się, że jest patronką od spraw beznadziejnych, wiedziałam , że na pewno mi pomoże. Zaufałam i żarliwie się modliłam. Wydarzyło się wiele rzeczy, ale po trzech miesiącach modlitw, mój dziesięcioletni koszmar się skończył. Córka zerwała z nałogiem. Święta Rito, dziękuję z całego serca i proszę o dalszą pomoc.Twoja czcicielka
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz