Obiecałam św. Ricie, więc piszę...

Obiecalam Św. Ricie więc pisze... pisze o łasce jakiej mi udzielila, kiedy juz wszystko zawodzilo. Modliłam się do niej o uzdrowienie mojej milosci. Wszystko wydawało sie byc już stracone, a ja nie moglam pogodzic sie z tą stratą. Zaczelam odmawiac Nowenne do Św. Rity, Św. Szarbela i Św. Józefa. W moim zyciu zaczely dziac sie cuda. Moj ukochany z, ktorym sie rozeszlismy zaczal odnawiac ze mna kontakt i walczyc o mnie. Ja mialam czas na przemyślenia i zrozumienie jego. Z kazdym dniem zaczelismy pokonywac przeszkodzy miedzy nami i minimalizować dystans ktory sie utworzyl. Dzisiaj Jestesmy razem i to wlasnie dzieki Świetej Ricie. Nie ustalam w modlitwie mimo przeciwnosci, ktore spotykalam przez 2 miesiace, mimo rozczarowania, z którym musialam sie mierzyc. Wierzylam i ufalam ♥️ nie ustawajcie, w modlitwie, oddajcie to wszystko Bogu, ufajcie mu i proscie! (23.09.2019) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz