Do malborskiej grupy czcicieli św. Rity należy również pani Paulina. Kobieta mieszka w pobliżu świątyni i cieszy się, że ma Świętą tak blisko. "Na zakończenie rekolekcji, jakie przeżyliśmy pod koniec 2016 roku, poszłam do kościoła z różami. Nie kupiłam tylko dla siebie, ale wzięłam ich więcej. Jakaż byłam szczęśliwa, gdy mogłam się nimi podzielić z paniami, które siedziały obok mnie, a przyszły na nabożeństwo bez kwiatów" - opowiada.
Pani Paulina o Świętej z Cascii dowiedziała się od wspomnianej pani Joanny. "Dzięki niej trafiliśmy do Borowego Młyna. To było niesłychanie ważne wydarzenie w moim życiu. Doświadczyłam tak wielkich przeżyć, a przyniosło to wielkie efekty. Od tego momentu - myślę, że tak mogę powiedzieć - stałam się czcicielką św. Rity". Od tego czasu pani Paulina była w Borowym Młynie kilka razy i zabrała z sobą także swojego męża. Jak wyznaje, zawsze wracają stamtąd lepsi. Czcicielka św. Rity nie ukrywa też, że wiele razy otrzymała pomoc od Świętej: "Kiedyś mój młodszy zięć stracił pracę. Pocieszałam córkę, że "nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło". Zaczęłam się gorąco modlić i zięć znalazł pracę - lepszą niż pierwszą. Po jakimś czasie drugi zięć miał kłopoty i też znalazło się rozwiązanie, którego by się nikt nie spodziewał".
Pani Paulina zebrała trochę literatury o św. Ricie, a także film. "Mam taką specjalną teczkę z materiałami o Świętej. Gdzie mogę, dzielę się nimi z innymi. Staram się nie nadużywać jednak tej pomocy. Kiedyś poleciłam swojej sąsiadce wstawiennictwo św. Rity w jakiejś sprawie, choć jest ona niewierząca. Po jakimś czasie powiedziała mi, że jej problem się rozwiązał, więc książeczkę, którą jej dałam, już podała dalej. Jej koleżanka też doznała pomocy od św. Rity. Już na tych przykładach widać, jak skuteczną świętą jest Rita" - opowiada pani Paulina. Dodaje też, że wciąż nosi w sobie wiele próśb i przedstawia je św. Ricie. "Dlatego w październiku 2016 roku wybrałam się z moją swatową do Krakowa, do św. Rity" - mówi pani Paulina i wyznaje, że skuteczność św. Rity jest właśnie tym, co ją przyciąga i urzeka w Świętej. Kobieta marzy, by kiedyś pojechać do Cascii i tam pomodlić się przy relikwiach św. Rity.
za: Cuda świętej Rity. Świadectwa i modlitwy, Wydawnictwo WAM, Kraków 2017.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz