Na czwarty dzień
O święta Rito, jakże wielka była miłość twa dla Boga i bliźniego. Któż może wyobrazić sobie twe najgorętsze uczucia i rzewne łzy, któreś wylała, myśląc o męce twego Ukrzyżowanego Oblubieńca? Kto pojmie ten święty zachwyt w obcowaniu z Bogiem, w którym znajdowano cię często? Kto wypowie twą miłość dla bliźnich, biednych i chorych, między którymi byli bardzo smutni i nieszczęśliwi, a tyś ich objęła miłosierdziem serca twego?
My zaś tak często zajęci jesteśmy sobą, nie staramy się, by zaopatrzyć potrzeby duchowe i cielesne bliźnich naszych.
Wybłagaj nam, o święta Rito, łaskę by serca nasze pałały czystą miłością bliźniego, abyśmy ciebie naśladowali i od tej chwili złączeni byli z tobą tą odwieczną miłością, która cię czyni pełną chwały i szczęścia w niebie. Uproś nam również łaskę... (wymieniamy ją).
Ojcze nasz... Zdrowaś Maryjo... Chwała Ojcu...
Antyfona: Obdarzyłeś, Panie, służebnicę Twoją Ritę znakiem miłości i męki Twojej.
Módlmy się: Ojcze niebieski, Ty dałeś świętej Ricie udział w męce Chrystusa, udziel nam łaski i siły do znoszenia naszych cierpień, abyśmy mogli głębiej uczestniczyć w misterium paschalnym Twojego Syna. Który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz