Uzdrowienie głuchoniemej

Cztery dni później młoda dziewczyna z Rocca, Maria d’Angelo, od urodzenia niesłysząca i niepotrafiąca mówić, udała się wraz ze swymi rodzicami oddać hołd św. Rita. Maria odzyskała słuch oraz mowę i po raz pierwszy w życiu wypowiedziała słodkie imię Maryi oraz imiona innych świętych. Ludzie byli tak pełni zdumienia wobec cudu, który się wydarzył, że z wdzięczności zebrali się wraz z duchownymi w dziękczynnej procesji, podczas której kazanie wygłosił o. Giovanni Paoletti z Cascii. Bliscy Marii pewnie bardzo się ucieszyli, wiedząc, że słyszy ona teraz ich mowę i może na nią reagować. Mogli wreszcie prowadzić ze sobą „zwykłe” codziennie rozmowy. Dla nas rozmowa z kimś to często tylko jedna z wielu codziennych czynności: słuchamy – odpowiadamy, mówimy – oczekujemy odpowiedzi. Jednak dla Marii i jej bliskich każde wypowiedziane przez nią zdanie było wyjątkowe…


W: A. Machalica, Święta Rita – anioł nadziei, Wyd. eSPe, Kraków 2013.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz